- Proszę sobie WYOBRAZIĆ, kończą się czasy KOMUNY, wielkie hotele orbisowskie stoją od 40 lat, pracują w nich SZEFOWIE z dziada PRADZIADA. A tu nagle otwiera się nowoczesny hotel Sobieski, SZEFEM kuchni zostaje 27-letni CHŁOPAK z Krakowa. MYŚLELI, że miałem jakieś układy - mówi ROBERT SOWA, właściciel restauracji SOWA & PRZYJACIELE, w rozmowie z Edytą Ochmańską.