Roberta poznałem dzięki grze w reprezentacji Polski i od razu go polubiłem. Nigdy nie wywyższał się, ani nie wymądrzał, chociaż od wielu lat jest szefem kuchni w jednym z największych warszawskich hoteli. To zupełnie normalny, sympatyczny człowiek, z którym można pogadać na każdy temat.
Zobacz więcejRoberta znam od samego początku jego obecności w kadrze, jeszcze z czasów, gdy selekcjonerem był Janusz Wójcik. To nie tylko wspaniały kolega, ale – przede wszystkim – prawdziwy mistrz w swoim fachu.
Zobacz więcejZ Robertem zaprzyjaźniłem się za kadencji trenera Wójcika. Od początku wszyscy czuliśmy do niego wielką sympatię, ponieważ na każdym kroku starał się nam pomóc. Czasem dzwoniliśmy do niego nawet późnym wieczorem, z prośbą, aby przygotował coś specjalnego. Robert nigdy nie odmówił.
Zobacz więcejRobert Sowa był kucharzem reprezentacji już wcześniej, zanim objąłem stanowisko selekcjonera. Po moim poprzedniku odziedziczyłem zespół świetnych fachowców – masażystów, dyrektora technicznego, a także kucharza. Dlatego nie widziałem potrzeby dokonywania zmian.
Zobacz więcejRobert Sowa miał trudne zadanie, ponieważ jedzenie przeznaczone dla wyczynowych sportowców zdecydowanie różni się od potraw serwowanych przeciętnemu klientowi markowej restauracji.
Zobacz więcejMenu sportowców zasadniczo się nie różni – jest tak samo w Polsce, jak i w Wielkiej Brytanii. Inny jest tylko sposób przyrządzania poszczególnych potraw. Makaron Roberta i angielskiego kucharza różnią się zdecydowanie.
Zobacz więcejZaczęło się od tego, że wybraliśmy hotel Sobieski jako bazę reprezentacji podczas zgrupowań organizowanych w Warszawie. Robert interesował się drużyną i szybko zaprzyjaźnił się z kilkoma piłkarzami. Dogadzał im, jak tylko mógł, spełniał najróżniejsze zachcianki.
Zobacz więcejPolubiłem go od razu, bo uosabia dwie dziedziny zdecydowanie mi najbliższe, czyli piłkę nożną oraz dobre jedzenie.
Zobacz więcejZ Robertem przyjaźnię się już od wielu lat. Poznaliśmy się kiedy trenerem reprezentacji Polski w piłce nożnej był Janusz Wójcik.
Zobacz więcej