WYDARZYŁO SIĘ…

W poniedziałek, 27 grudnia, Robert Sowa był gościem Marty Kielczyk i Romana Czejarka w programie „Cztery Pory Roku” nadawanym przez Program 1 Polskiego Radia.

Londyn przed Świętami Bożego Narodzenia ma wyjątkowy klimat. Na Oxford Street tłumy ludzi codziennie robią wielkie zakupy. Dekoracje w sklepach są imponujące, a wybór prezentów i produktów świątecznych więcej niż szeroki. Wieczorami knajpki wypełniają się ludźmi. Dla restauracji to najbardziej pracowity moment, ale nikt nie narzeka z powodu nadmiaru pracy. Nawet klienci nie bywają źli, kiedy okazuje się, że nie ma dla nich wolnego stolika. Wszyscy ulegają atmosferze świąt. Jak bardzo Anglicy uwielbiają czas Bożego Narodzenia i swoją tradycyjną kuchnię, pokazują coroczne, ogromne świąteczne kulinarne show – czyli Taste of Christmas.

W pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia Robert Sowa był gościem Superstacji. Robert opowiadał o pachnącej przyprawami korzennymi kuchni świątecznej.

W środę, 23 grudnia, Robert Sowa opowiedział widzom TVN 24 o kulinarnych przygotowaniach do Wigilii i Świąt Bożego Narodzenia.

W niedzielę, 19 grudnia, Robert Sowa poprowadził kącik kulinarny w Dzień Dobry TVN w towarzystwie pięknej, zdolnej i popularnej tancerki – Edyty Herbuś.

We wtorek, 14 grudnia, reprezentujący Studio Kulinarne Roberta Sowy Konrad Birek był gościem Odety Moro-Figurskiej i Pawła Bukrewicza w porannym programie TVP 1 „Kawa czy herbata?”.

W czwartek, 16 grudnia, Robert Sowa i Jan Kuroń wystąpili w programie Rytm Miasta emitowanym przez TVN Warszawa. Panowie ocenil i wybrali najbardziej interesujące świąteczne przepisy spośród propozycji nadesłanych przez widzów programu.

W niedzielne przedpołudnie, 26 grudnia, Robert Sowa wraz z córką Magdą był gościem Marzeny Rogalskiej w specjalnym wydaniu programu „Śniadanie Radia Złote Przeboje”.

W wigilijne popołudnie w wyjątkowym wydaniu programu „Między kuchnią a salonem” gościł Robert Sowa wraz z córką Magdą. Podczas, gdy Robert wspomagał Andrzeja Polana w ostatnich przygotowaniach świątecznych smakołyków, w salonie zasiedli do stołu zaproszeni goście.