W czwartkowy wieczór, 11 kwietnia, Robert wyserwował widzom TVN danie węgierskie - sandacza z sosem paprykowo-pieczarkowym, udowadniając, że kuchnia węgierska to nie tylko gulasz i leczo. Ponieważ Węgrzy nie mają dostępu do morza, sandacz z Balatonu stał się u nich najpopularniejszą rybą.
Sandacz z sosem paprykowo-pieczarkowym
Składniki:
100 ml oleju rzepakowego
2 łyżki musztardy delikatesowej
4 ząbki czosnku
1 filet z sandacza
1 kiełbasa węgierska paprykowa
½ cebuli
½ papryki
4 pieczarki
400 g pomidorów pelati
15 g cukru
1 łyżka kaparów
Do dekoracji: 2-3 gałązki natki pietruszki
Przyprawy Prymat do smaku: pieprz cytrynowy, sól morska, papryka węgierska słodka mielona, pieprz czarny mielony
Sposób przygotowania:
Do miski wlewamy olej, dodajemy musztardę, doprawiamy pieprzem cytrynowym i dokładnie mieszamy. 2 ząbki czosnku siekamy, posypujemy solą, po czym ponownie siekamy, po czym dodajemy do marynaty i mieszamy.
Rybę kroimy na 3 kawałki, smarujemy białą część marynatą i wkładamy do reszty marynaty. Filety odkładamy na godzinę, by mięso się zamarynowało. Kiełbasę kroimy w plastry. 2 ząbki czosnku kroimy w plastry, cebulę i paprykę kroimy w kostkę, pieczarki kroimy w plastry. Do naczynia żaroodpornego wkładamy sandacza, pozostałą marynatą smarujemy wierzch ryby. Następnie wkładamy ją do rozgrzanego do 180°C piekarnika na 10–15 minut w trybie termoobiegu. Na rozgrzanej patelni podsmażamy kiełbasę węgierską paprykową, cebulę, czosnek, paprykę oraz pieczarki, składniki dokładnie mieszamy. Doprawiamy papryką węgierską i mieszamy. Dodajemy pomidory pelati, mieszamy. Dodajemy cukier, doprawiamy pieprzem, dodajemy marynowane kapary, mieszamy. Z piekarnika wyciągamy sandacza. Na talerz wykładamy sos paprykowo-pieczarkowy. Układamy porcję sandacza i dekorujemy natką pietruszki.
Tip: Siekanie czosnku z solą wzmacnia aromat czosnku.
Źródło: doradcasmaku.pl