Robert Sowa skomponował na tę imprezę menu składające się z dań kuchni polskiej i międzynarodowej, a Teo przygotował oczywiście specjały rodem ze słonecznej Grecji. W menu Roberta królowało: sushi, aromatyczna zupa marchewkowa, pikantna kaczka z gruszkami glazurowanymi w miodzie i śliwowicy, pieczone combry jagnięce z serem Le Rustique oraz przepyszny deser z serka mascarpone z truskawkami. Natomiast Teo ze swoją ekipą przygotował: "prawdziwą" sałatkę grecką, orzeźwiające tzatziki, kurczaka z krewetkami, makaron Orzo z krewetkami i chalvas z semoliny.
Wspólne gotowanie z kulinarnymi mistrzami okazało się świetną zabawą i dało możliwość podpatrzenia kulinarnych trików, a co najważniejsze przygotowany lunch smakował wybornie. Warto wspomnieć, że warsztaty odbyły się na świeżym powietrzu, w pobliżu Zalewu Zegrzyńskiego, co dodatkowo wzmagało apetyty gości. Było naprawdę super!
A oto przysmaki, które przygotowano podczas warsztatów. Pychotka!