Zdaniem Roberta pomysł, aby telewizyjni kucharze promowali tylko zdrowe dania, nie jest trafiony. Nie można przecież zapomnieć o tradycyjnych daniach polskich i regionalnych. Dania ciężkie, jak np. grochówka na wędzonce, pierogi z ociekającymi tłuszczykiem skwarkami, placki ziemniaczane czy golonka to przecież część naszej narodowej tradycji kulinarnej. Może warto, aby zamiast zaglądac do garnków Polaków sejmowa komisja zdrowia zajęła się propagowaniem sportów, ćwiczeń i ruchu na świeżym powietrzu. Przecież zdrowy styl życia to nie tylko odżywianie...