W odcinku poznaliśmy rodzinę Skarupów z Torunia, których podstawą żywienia były: cola, chińskie zupki z torebki i mnóstwo słodyczy.
Skarupowie to młode małżeństwo wychowujące dwóch małych synów i oczekujące kolejnego dziecka. Magda uważała, że dzieci nie są wymagające żywieniowo. Wraz z mężem wychodziła z założenia, że trzeba im dawać do jedzenia to, co lubią. Nie potrafiła odmówić chłopcom słodyczy. Bywało, że słodkości podawała im nawet na śniadanie. Mimo, iż jest w ciąży, sama również nie odżywiała się zdrowo - podstawą jej diety było picie kilku litrów coli dziennie, która często zastępowała jej regularne posiłki. W domu Skarupów nie obowiązywały też stałe pory posiłków i nie było zwyczaju wspólnego zasiadania do stołu wraz z dziećmi.
Na szczęście do akcji wkroczył duet Magdy Ohme i Roberta Sowy, dzięki któremu w codziennej diecie rodziny zawitały warzywa i owoce, domowe obiady i zdrowe posiłki, a zniknęły sterty słodyczy i ogromne butle z colą. Mamy nadzieję, że tak już zostanie. Życzymy wytrwałości!